wtorek, 7 maja 2013

Rozdział 13

I nagle zza drzwi wyskoczli Liam i Niall i od razu wzieli nas w ramiona, a potem reszta chłopców.
Oczami Liama :
Dostaliśmy dodatkowy dzień wolnego, więc chcielismy zrobić niespodzianke dziewczyną.
- Cześć kochanie, - powiedziałem i pocałowałem dziewczynę
-Cześc, boże jak ja się cieszę, że tu jesteście - odpowiedziała Alex
Dzisiaj mieliśmy same niespodzianki dla dziewczyn
Oczami Nialla :
- Niall, ja tak tęskniłam - powiedziała Kat i przytuliła się do mnie
- Ja za toba też - odpowiedziałem
- ehem.... miło, że jedyna Alex powiedziała tęskniłam za wami - powiedział Harry
- Przepraszam po prostu sie ciesze, ale za wami też głupi tęskniła, - powiedziała i podeszła sięprzytulić do każdego z osobna jak wcześniej Alex.
- /i co tam u rodziców ? - zapyała Zayn
- Wszystko ok. macie pozdrowienia - odpowiedziała Kat
Oczami Alex :
- Jesteście bardzo zmęczone ? - Zapytał Lou
- Jest 20:00 raczej nie - odpowiedziałam
- Ok, to zabieramy was do fajnego klubu, co wy na to ? - Zapytał Liam
- Super, ale njpierw to musimy sie przebrać - cała Kate, każdy ciuch na inna okazję
- Dobra godzina wam starczy  ? - Zapytał Niall
- Tak, starczy, ale może chodzcie do nas, po co macie jeździc w te i spowrotem ,a jak widze planowaliście imprezę, bo ubrani jesteście tak jak na imper - powiedziałam
- No te ja planowałem was uspać i do samochodu wrzucić, ale oni mi nie pozwolili - powiedział Louis i wskazał palcem na Li i Nialla
- Ha ha ha, no to dobrze, ale dzięki za szczerośc- zaczęłyśmy sięśmiać z KAte
Wsiadłyśmy do samochodu i pojechałyśmy do naszych domów Niall i Louis poszedł z Kat a Liam, Zayn i Harry ze mną.
- Dobra to ja idę na górę coś znaleźć, a wy czujcie sie jak u siebie w domu. - powiedziałam
- Spoko jak będziesz chcała pomocy przy wyborze sukienek, to wiesz gdzie nas szukać - puścił do mnie oka Liam, a ja sie usmiechnęłam i poszłam na górę. No i co tu by ubrać ?
Za dużo sukienek, ale jednak znalazłam coś odpowiedniego dla siebie :

do tego czerne szpilki i zakręcone włosy, no jestem gotowa, ide na dół.
- Poradziłam sobie bez waszej pomocy - krzyknęłam schodząc
- Wow, jesteś śliczna - powiedział Liam chłopcy tez coś mówili, no ale podziękowała i nie za bardzo ich słuchałam, była zajęta Liamem
- idziemy po Kat ? - Zapytał Harry
- Tak idziemy powiedziałam i wyszlismy z domu.
Oczami Kate :
Kiedy przyszlismy poszliśmy do mojego pokoju i chłopcy pomagali wybierc mi sukienki, po pół godzinnej zabawie wybralismy to :

niech będzie, im siepodoba....no najwazniejsze że Niallowi sie podoba. Kiedy już się przebrałam, pomalowałam i spiełam włosy, usłuszałam tylko :
- Wow, mówiłem ci że jesteś sliczna ? - zapytała blondynek
- Tak
- Aha to mówię ci to jeszcze raz - powiedział i chciał mnie pocałowac, ale zadzwonił dzwonek do drzwi.
- już idę - zawołałam i zeszłam z chłopcami na dół - wow Alex skąd ty masz ta sukienkę ?
- nie wiem, znalazła - powiedziała i zaczęłyśmy sieśmiać  potem poszłyśmy do auta i pojechałyśmy an imprezę.
Całą imperezę przetańczyłam z niallem no prawie po gdzieniegdzie tańczyłam z Hazzą i innymi, Alex częściej ode mnie no, ale cóż bawiliśmy sie do 24:00, ale w końc trzeba było iśc bo Zayn i harry za dużo wypili.
DOnieślismy chłopaków do domu i Alex powiedziała, że jest zmęczona, więc chce do domu Liam postanowił z niasięprzejść \, miałam tez iśc ale Naill poprosił żebym zostałam więc zostałam.
Oczami Alex :
Szliśmy sobie spacerkiem, wypytywałam go o szczególy koncertu itd. ale w końcu wziął mnie z arękę i powiedział.
- Wiesz czekałem dzisiaj na taki moment bo chciałem co to dać - powiedział po czym wręczył pudełeczko otworzyłam a w środku :

- Liam jest piękny, ale nie musiałeś mi nic kupować - powiedziałam i pocałowałam chłopaka, no coż zasłózył
- Wiem, ale chciałem ci to dać, lubię kidy się usmiechasz  - powiedział
 będę uśmiechac sie częściej, zapniesz ? - zapytała i podałam mu naszyjnik, jest cudowny
- janse i mam jeszcze jedno pytanie, niall zapyta sie Kat, a ja się pytam ciebie, nasz następny koncer jest w Londynie pojedziesz z nami ? - zapytał to był szok
-Ja i Kat mamy jechać z wami na koncert ? - powtórzyłam jakbym niedosłyszała
- Tak chcemy, aby ludzie zobaczyli nas razem oficialnie, a poza tym.....- Liam przerwał
- A poza tym co ?
- A poza tym dowiesz się jak się zgodzisz - powiedziała tajemniczo
- No więc pozostało mi się tylko zgodzić . - uśmiechnęłam się, Liam złapał mnie za ręknę i poszllismy do  mnie do domu zaproponowałam mu żeby został, póściliśmy sobie......bajki z Disneya, ponewaz Liam jest fanem takich bajek, no cóż najleży mu się za te nespodzianki, leżałam przytulona do niego i nawet nie wiedziałam kiedy usnęłam.

2 komentarze:

  1. Boskie ;)
    Czekam na następny rozdział ;p
    Życzę weny i pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń