sobota, 25 maja 2013

Rozdział 24

Oczami Alex : 
Siedziałam sobie z Liamem w pokoju i oglądaliśmy telewizje. 
- Ciekawe czy coś o nas powiedzą - powiedział Liam. 
Reporter telewizyjny : 
Dzień dobry nazywam się Jackson Molder i poprowadze dzisiejsze wiadomości. 
A na początek cos dla fanów sławnego Boysbandu One Direction. Ostatnio jeden z członków 1D Liam Payne był widziany ze swoja byłą już dziewczyną tancerką Danielle Peazer 
A co z jego obecną dziewczyną ? Alex Aslow 
Czy para się rozstała ? Czy może Liam gra na dwa fronty. ? 
W krutce sie dowiecie, A teraz.....
-------------------------------------------------
To był dla mnie szok. 
- Liam co on mówi ? Spotykasz się z Danielle ? 
- Nie, nie spotykam sie z nia - zaprzeczał
- A co ze zdjęciem ? 
- No dobra widzialem się z nią , ale sie z nia nie spotykam
- A skąd moge ci wierzyć ? Przed chwila stwierdziłeś, że się z nia nie spotkałeś ? Już ci sie znudziłąm ? 
- Co ty mówisz, ja się z nią tylko tak spotkałem, ale jej nie kocham, nie znudziłaś mi sie, przeiceż cię kocham. 
- Tak, wiesz co jak mogłeś mi to zrobić - zaczęłam płakać
- CO ? Wiesz co mam dosyć tego, jak ty chcesz budowac związek na tym, że ciągle mi nie wierzysz, myślisz, że co ja się w tym dobrze czuję, mówię ci jak jest, a ty mi nie wierzysz
- TO ZE MNĄ ZERWIJ, JAK CI SIĘ JUŻ WSZYSTKO ZNUDZIŁO !!! - krzyknęłam i pobiegłam na górę płakać. 
Oczami Liama: 
- TO ZE MNĄ ZERWIJ, JAK CI SIĘ JUŻ WSZYSTKO ZNUDZIŁO !!!  - krzyknęła Alex i pobiegła na górę, 
_ gdybym tylko potrafił - pomyślałem, i zły wyszedłem, wsiadłem do auta, nie zauważyłem kiedy, miałem czerwone światło, ale sie nie zatrzymałem. I potem widziałem tylko jak w cos z siłą uderzam, dalej nie pamiętam nic, usnąłem. 
Oczami Alex:
Płakałam na górze, aż dostałam telefon od Louisa, że Liam miał wypadek samochodowy. Lou po mnie p[rzyjechał i razem pojechaliśmy do szpitala
-Dzień Dobry - przywitaliśmy się z lekarzem
- Dzień dobry- odpowiedział
- Chcielibyśmy sie dowiedzieć co z Liamem Paynem miał wypadek, podobno tu go przywieziono - poweidzialam roztrzęsiona, Lou to zauważył bo mnie obją ramieniem
- A kim państwo dla niego są ? 
- Jestem jego przyjacielem., jesteśmy razemw zespole One direction, a to jest jego dziewczyna Alex 
- a tak kojarze zespół, jest w sali 205, ale nie możecie tam wejść, trwają badania, i zakładanie opatrunków. Pacjent ma złamaną nogę, i rozwaloną głowe, istnieje trez prawdopodobieństwo, że może zapaść w śpiączkę powiedział i odszedł. Stałam w szoku,. i rozpłakałam się
- Louis to jest przezemnie, pokłóciłam się z nim, o to ,że...że Spotkał się z Danielle, to przeze mnie
- Nie Alex, to nie jest przez ciebie, chodź poinformujemy resztę, i pozostaje nam czekać na dalsze informację. 
Oczami Katie: 
Przyjechaliśmy z Niallem na miejsce i widziałam wszystkich. Podeszłąm do Alex bo była w krytycznym stanie, przytuliłam ją, a ona opowiedział mi wszystko, Niall poszedł do chłopców do o coś się wykłucali z lekarzem
- .....Nie ma pan prawa tego zrobić - powiedział Harry 
- Mam prawo jestem lekarzem 
- A co chodzi ? - zapytał Niall
- O to ,że ten rzekomo lekarz, chce przeprowadzić Liamowi operację, jakąś tam z której już się moze nie wybudzić. Kto panu papiery podpisał
- Słuchaj smarkaczu, ja nie bedę się pytał, on i tak się może już nie obudzić, a tak przynajmniej będziemy mieli jakiś pożytek
- Nie nie pozwalam na to, Lou dzwoń na policję, wzystko nagrywałem. 
- Straszcie mnie ile chcecie, a wogle to prosze opóścić budynek - powiedział i musielismy wyjśc, oczywiście nie bez wali. W międzyczasie przyjechała policja. 
- Dziękujemy z informację, tak naprawdę to nie jest lekarz, tylko seryjny zabójca, już wiele ludzi zginęło z jego ręki. teraz wiemy gdzie go suzkać. Powiedzieli i pobiegli za zbirem, czuwaliśmy całą noc. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz